poniedziałek, 10 marca 2014

MYSZKA ZWANA LAMPKĄ

Hej! W moje łapki trafiła dość ciekawa myszka optyczna marki MyPhone o oznaczeniu MM01. Przeszukałem pół internetu, by znaleźć jakieś informacje lub sklep sprzedający takową, jednak niestety na nic nie trafiłem. Również na stronie internetowej producenta (importera?) nie znalazłem o niej żadnych informacji. Mimo swej skrytości i tajemniczości firmy MyPhone co do urządzenia zdecydowałem się na recenzję.

Mysz otrzymujemy w całkiem estetycznym opakowaniu. Również sama ona wykonana jest bardzo schludnie, plastiki nie trzeszczą, a jej wyprofilowany kształt zapewnia wygodny chwyt i bezproblemową obsługę wszystkich przycisków. Rażą nieco nadlewki pomiędzy głównymi przyciskami myszy, ale nie przeszkadza to w pracy.Posiada rozdzielczość 800 i 1600dpi zmienianą przyciskiem w jej centralnej części, niezbyt płynnie działającą rolkę oraz dwa boczne przyciski, które znacznie ułatwiają pracę na przeglądarce zastępując buttony "wstecz" i "dalej".

Sam design może mieć tylu zwolenników jak i przeciwników. Nie każdemu spodoba się biała mysz z czarno-czerwonymi wstawkami. Osobiście przypadł mi do gustu motyw czerwonych "żeber", które są podświetlane w czasie, gdy poruszamy urządzeniem. Bardzo ciekawe zjawisko najdziemy w instrukcji obsługi, która sugeruje nam, że w opakowaniu z myszką znajdziemy zamiast niej lampkę usb;)

CENA - internetowo nieznana.

ZALETY:

ergonomia,

niska waga,

spasowanie elementów.

WADY:

słabej jakości rolka,

zbyt mocno wystające przyciski boczne, przez co przypadkiem można je wcisnąć,

PODSUMOWANIE:

Myszka schludna, wygodna. Sprawdza się jako urządzenie wskazujące do przeglądania internetu i prac biurowych. Nie nadaje się niestety dla zaawansowanych graczy przez toporne przyciski boczne i brak obciążenia, ale dla chcącego nic trudnego:)

MYSZ OPTYCZNA MYPHONE MM01 USB 1600dpi

MOJA OPINIA:

cena/jakość - brak ceny

wygoda użytkowania - 9/10

czy polecam? - przy cenie do 30zł - tak

piątek, 7 marca 2014

INTERNET AWARYJNY - RECEPTA NA BRAK ZASILANIA

Hej! Czasem spotykamy się z dość nieprzyjemnymi brakami w dostawie prądu, czasem też nasz dostawca internetu zawodzi w ważnym dla nas momencie. Modemy ADSL2+ posiadają zewnętrzne zasilanie, więc niestety w wypadku braku prądu tracimy łączność ze światem na pewien czas. Jak temu zaradzić w sytuacjach awaryjnych, gdy chcemy skorzystać z internetu na laptopie, a nie mamy prądu? W jaki sposób surfować po internecie będąc w podróży i nie wydając ani grosza na modemy USB? Pokażę Wam 2 sposoby jak sobie z tym poradzić. Uwaga! Przed przystąpieniem do zabawy pamiętajcie o kosztach związanych z połączeniem internetowym poprzez telefon, dlatego też koniecznie wykupcie sobie pakiet internetowy (dostępny praktycznie w każdej sieci i prawie każdej taryfie).

1. Joikuspot:

Potrzebujemy do tego telefon z systemem symbian i wifi (producent aplikacji sugeruje markę Nokia, ja używam Nokii E90 Communicator, choć może to być też Nokia E51, czy inne modele).

Pobieramy bezpłatny program stąd i instalujemy na naszym telefonie.

Uruchamiamy aplikację -> klikamy TAK -> wybieramy nasz punkt dostępu (w moim wypadku nazywa się on "Orange Internet APN") -> czekamy chwilę, aż Joiku połączy się z internetem i uruchomi nam wifi, a następnie klikamy OK. Wygląda to mniej więcej tak:

Mamy już gotowy i działający hotspot. Przechodzimy do komputera i wybieramy menu dostępnych sieci wifi. Po chwili pojawia nam się możliwość połączenia z naszym telefonem. Nazwa połączenia zwykle zaczyna się od Joikuspot i kończy ciągiem liter i cyfr. Nie musimy wpisywać żadnych haseł ani kodów, wystarczy, że klikniemy "połącz" na wybrane połączenie i już możemy surfować po internecie. U mnie (Windows 8) opcja prezentuje się następująco:

2. Nokia PC Suite:

Jest to aplikacja firmy Nokia obsługująca praktycznie wszystkie urządzenia tej marki. Daje nam możliwość wysyłania smsów z poziomu komputera, robienia back-upów, czy przesyłania danych. Nas interesuje jednak jej inna funkcja, mianowicie zmienienia naszego telefonu w modem.

Pobieramy aplikację Nokia PC Suite ze strony Nokii, instalujemy na komputerze i w momencie, gdy kreator poprosi nas o podłączenie telefonu wybieramy w jaki sposób chcemy je połączyć. Możemy to zrobić poprzez przewód lub bluetooth. Zwykle chwilę zajmuje systemowi i aplikacji przekopiowanie plików potrzebnych do obsługi danego telefonu, po czym pojawia nam się taki oto ekran:

Wybieramy w menu opcję połączenia z internetem (ikonka w prawym górnym rogu aplikacji) i czekamy kilka sekund na połączenie się z internetem. Gdy to już nastąpi naszym oczom ukazuje się podobny obrazek:

Oznacza to, że mamy już połączenie z internetem, więc nie pozostaje nam nic innego jak uruchomienie przeglądarki i cieszenie się z internetu za grosze bez kupowania nowoczesnych smartfonów i modemów. Zapraszam do dyskusji i zadawania pytań w komentarzach. Cześć!

środa, 5 marca 2014

CHŁODZENIE LAPTOPA TANIEJ NIŻ WYSYŁKA

Hej! Czasem znajdujemy na różnych aukcjach, czy w sklepach internetowych ciekawe, tanie przedmioty, których cenę przewyższa koszt wysyłki. Warto wtedy przejrzeć ofertę danego sprzedawcy i zobaczyć, czy aby nie warto zamówić jeszcze coś od niego płacąc za wysyłkę raz. Zamawiając adapter sata-usb (o którym napiszę w przyszłości) pokusiłem się o zamówienie takiego właśnie "przydasia", jakim jest podkładka chłodząca pod laptopa.

Wydając mniej niż 10 zł otrzymujemy niezbyt solidnie wyglądającą konstrukcję wykonaną z przezroczystego tworzywa sztucznego z zamontowanymi 3 wentylatorami. Po postawieniu mojego laptopa na niej stała się praktycznie niezauważalna, a sama klawiatura nachyliła się, co wygodne w moją stronę.

Praca wentylatorów zasilanych z gniazda USB nie należy do najcichszych, jednak jest w miarę akceptowalna. Również niebieskie podświetlenie podstawki nie rzuca się bardzo w oczy i nie męczy, gdy pracujemy w ciemności.

Wydajność podstawki przerosła moje oczekiwania. Za tak niewielką cenę temperatura podzespołów mojego laptopa w czasie grania obniżyła się o około 10%. Nie mogąc w to uwierzyć test powtarzałem kilkukrotnie z tym samym wynikiem.

Kliknij, aby powiększyć:

CENA: 5-10zł na aukcjach internetowych

ZALETY:

Niska cena,

Wydajność,

Podświetlenie, które nie przeszkadza w pracy.

WADY:

Dość głośna,

Niska jakość wykonania,

Brak gniazda USB jak w innych modelach.

PODSUMOWANIE:

Niedroga podkładka spełniająca swoją rolę, gdy w pomieszczeniu dla naszego laptopa jest nieco za ciepło. Podświetlenie pełni raczej tylko rolę estetyczną, ale nie przeszkadza. Nieco męczący jest hałas wentylatorów, ale po jakimś czasie można się przyzwyczaić.

PODKŁADKA CHŁODZĄCA POD LAPTOPA ZASILANA Z PORTU USB

MOJA OCENA:

cena/jakość - 9/10

wygoda użytkowania - 6/10

czy polecam? - tak